Zbyt dużo matematyki, za mało informatyki – uczelnia nie spełnia oczekiwań

Dla mnie to porażka. Przeniosłem się z tej 'dobrej’ uczelni po 3 semestrze, gdy zorientowałem się, że sporo studentów ucieka. Mało praktyki z informatyki, a za to maksymalnie dużo matematyki. Gdybym chciał studiować matematykę, poszedłbym na Wydział Matematyczny, a nie Informatyczny. Ponadto, kasa płatna nieadekwatnie. Płaci się za marketing, i wielu się nabiera na Japonię i tyle.

Recenzja dotycząca doświadczeń z uczelni, gdzie autor wyraża swoje rozczarowanie, została znaleziona na stronie „Opinie o Uczelniach”.

Autor opinii podziela swoje doświadczenia ze studiów na uczelni, którą opisuje jako porażkę. Podkreśla, że po trzech semestrach zdecydował się przenieść, zauważając, że wielu innych studentów również opuszcza uczelnię. Wskazuje na niewystarczającą ilość praktycznych zajęć z informatyki i nadmiar matematyki, co nie odpowiadało jego oczekiwaniom wobec kierunku informatycznego. Krytykuje również wysokość czesnego, uważając, że większość opłat idzie na marketing, a nie na jakość nauczania, zwłaszcza w kontekście przyciągania studentów tematem Japonii.